Autor: Zespół GreenLab
Rząd Irlandii rozpoczął konsultacje dotyczące pierwszej w historii aukcji morskiej energii wiatrowej. Jest to pierwszy krok w ramach ambitnego planu zakładającego posiadanie 5 GW morskiej energii wiatrowej do 2030 roku.
Kraj ten ma już najwyższy udział lądowej energii wiatrowej w miksie elektroenergetycznym ze wszystkich krajów w Europie – 38%. Ale chce pozyskiwać 70% energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych do 2030 roku. Aby to osiągnąć, rząd Irlandii chce do tego czasu dodać kolejne 4 GW mocy wiatrowych na lądzie – i zbudować 5 GW morskiej energii wiatrowej. Dziś na wodach otaczających Irlandię jest tylko jedna mała morska farma wiatrowa. Dlatego tamtejszy rząd zamierza przeprowadzić pierwszą aukcję morskiej energii wiatrowej i właśnie ogłosił na ten temat konsultacje społeczne.
Planuje się przeprowadzić dwie aukcje do 2025 r. które obejmą 5 GW, które zostaną zbudowane do 2030 r. Farmy będą korzystać z dwustronnych kontraktów różnicowych (CFD). Kontrakty CFD są tańsze dla rządów i konsumentów niż inne systemy wsparcia. Pełnią one rolę mechanizmu stabilizacji przychodów i obniżają koszty finansowania nowych projektów energetyki wiatrowej.
Do 2050 r. zgodnie z założeniami Irlandia ma dysponować ogromnymi potencjałem 35 GW morskiej energii wiatrowej. Co umożliwi eksport części energii do Francji poprzez budowany interkonektor Celtic o mocy 700 MW. Jednak większość energii wyprodukowanej przez morskie farmy wiatrowe posłuży do elektryfikacji irlandzkiej gospodarki. Morska energetyka wiatrowa daje Irlandii kolejną szansę: produkcję wodoru i amoniaku ze źródeł odnawialnych.