Naukowcy z kilku uczelni badają, czy do gromadzenia energii z odnawialnych źródeł można wykorzystać magazyny grawitacyjne. W ramach projektu powstanie pilotażowo małoskalowy magazyn energii, który posłuży do weryfikacji i demonstracji proponowanej technologii.
Projekt GrEnMine – Gravitational Energy storage in the post-Mine areas” jest finansowany w ramach europejskiego programu RFCS – Research Fund for Coal&Steel. To pierwszy międzynarodowy projekt badawczy w ramach tego programu, realizowany przez konsorcjum, którego liderem jest Politechnika Wrocławska. Kierownikiem zespołu badawczego na tej uczelni jest prof. Przemysław Moczko z Wydziału Mechanicznego – poinformowała uczelnia w komunikacie.
Odnawialne źródła energii mają kluczowe znaczenie dla transformacji energetycznej. Rosnące znaczenie tych źródeł w produkcji energii elektrycznej pociąga jednak za sobą konieczność opracowania nowych sposobów związanych z magazynowaniem energii.
„To jedno z najważniejszych wyzwań w systemach wytwarzania energii, które składają się z wielu różnych technologii. Coraz większy udział w miksie energetycznym energii odnawialnej, czyli w tym przypadku głównie wiatrowej czy fotowoltaicznej, utrudnia stabilną pracę systemów elektroenergetycznych, ze względu na częste niedobory lub nadwyżki energii” – powiedział cytowany w komunikacie. prof. Moczko.
Dodał, że z tego względu następuje dynamiczny rozwój różnych technologii magazynowania energii, które zapewnią bezpieczną eksploatację niskoemisyjnych systemów wytwarzania i dystrybucji energii i jedną z nich są właśnie magazyny grawitacyjne.
Jak podano, magazyn energii tego typu to urządzenie wykorzystujące energię potencjalną dużych mas, np. w postaci bloków betonowych. W jednym z istniejących już pomysłów urządzenie to przypomina dźwig, podnoszący specjalne bloki na wysokość nawet 100 metrów.
„Zasada jego działania, w dużym skrócie, polega na tym, że gdy do sieci elektrycznej wpływa nadmiar energii, dźwig automatycznie podnosi bloki, czyli magazynuje energię, a gdy energia ma zostać oddana do sieci, to bloki zostają opuszczone. Elementem przetwarzającym zmagazynowaną energię potencjalną na prąd elektryczny jest zespół generatora z przemiennikiem częstotliwości” – napisano w komunikacie.
W ramach projektu „GrEnMine” naukowcy zaproponowali dwie technologie magazynowania energii RM-GES (szynowe) i CB-GES (przenośnikowe), które zostaną szczegółowo opracowane w trakcie jego realizacji. W Kopalni Węgla Brunatnego Turów, należącej do PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna S.A., powstanie także pilotażowo małoskalowy magazyn energii, który posłuży do weryfikacji i demonstracji proponowanej technologii.
„Chcemy także określić potencjał możliwości magazynowania energii na terenach pogórniczych i innych możliwych do wykorzystania miejscach w Polsce i Europie. Tym samym stworzymy nowe perspektywy i zaproponujemy innowacyjne sposoby zagospodarowania tych regionów związanych z produkcją energii konwencjonalnej” – wyjaśnił prof. Przemysław Moczko.
Oprócz Politechniki Wrocławskiej w skład konsorcjum naukowo-przemysłowego wchodzą Akademia Górniczo-Hutnicza im. Stanisława Staszica w Krakowie, Four Point sp. z o.o., Lignitorichia Achladas S.A., Oltenia Energy Complex S.A., PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna S.A., Poltegor Instytut. Instytut Górnictwa Odkrywkowego, Technical University of Crete (Grecja), University of Petrosani (Rumunia), Brown Coal Research Institute (Czechy).
Całkowity budżet projektu to ponad 3,5 mln euro, z czego na badania na Politechnice Wrocławskiej przeznaczono 1 mln euro. Jego realizacja potrwa trzy lata.
Autor: Roman Skiba
Źródło: Nauka w Polsce