B20 Summit Indonesia to wyjątkowa okazja do nawiązania kontaktów, dyskusji i prowadzenia wspólnych działań na rzecz wspólnej, zrównoważonej przyszłości. W wydarzeniu weźmie udział ponad 2000 interesariuszy z międzynarodowej społeczności biznesowej.
Business 20 (B20) to oficjalne forum dialogu G20 z globalną społecznością biznesową. Założona w 2010 roku grupa B20 jest jedną z najważniejszych grup zaangażowania w grupie G20, a jej zadaniem jest formułowanie zaleceń dotyczących polityki w wyznaczonych kwestiach. Zalecenia te są następnie przekazywane prezydencji G20 na szczycie B20, który odbywa się w okolicach szczytu G20. W 2022 roku szczyt B20 odbędzie się w dniach 13-14 listopada na Bali. B20 2022 jest organizowany przez Indonezyjską Izbę Handlową (KADIN) na polecenie rządu Indonezji, który obecnie sprawuje prezydencję w grupie G20.
Więcej na: https://b20indonesia2022.org/
Rusza szczyt grupy G20, który specjaliści określają jako: pełen napięć i ostrych starć w związku z inwazją Rosji na Ukrainę. Rozpoczynający się we wtorek szczyt, odbędzie się na Bali.
Na szczycie nie będzie prezydenta Rosji Władimira Putina. Pojawi się Siergier Ławrow. Spekulacje na temat pojawienia się Putina na szczycie trwały od kilku tygodni. Jak wskazują specjaliści, głównymi należy spodziewać się, że głównymi tematami, które omówią przywódcy grupy, będą: tarcia na linii USA-Chiny, destabilizacja światowego ładu w związku z atakiem Rosji na Ukrainę oraz zmiany klimatyczne, które z coraz większą siłą oddziaływają na kraje „rozwijające się”.
Na początek oczy świata zwrócone będą przede wszystkim w stronę chińskiego przywódcy Xi Jinpinga oraz Joe Bidena. To właśnie na szczycie ma dojść do długo wyczekiwanego spotkania obydwu przywódców. Mają oni omówić omówią ambicje nuklearne Tajwanu, Ukrainy i Korei Północnej.
W przeddzień poniedziałkowego spotkania z Xi, Biden powiedział azjatyckim przywódcom w Kambodży, że komunikacja z Chinami pozostanie aktywna, aby zapobiec konfliktowi. Co więcej, w najbliższych dniach należy spodziewać się „trudnych rozmów”.
„Stany Zjednoczone nie odpuszcza i będą aktywnie konkurować z Chinami” – zapewnił Joe Biden, dodając, że konkurencja ta nie przeradza się w konflikt. Podkreślił jednocześnie kluczowe znaczenie pokoju w Cieśninie Tajwańskiej dla światowego ładu. Joe Biden na Bali przyleciał w niedzielę wieczorem.
Biden i Xi, którzy odbyli w sumie pięć rozmów telefonicznych lub wideo, odkąd Biden został prezydentem w styczniu 2021 r., ostatni raz spotkając się osobiście za czasów administracji Obamy, kiedy Biden był jeszcze wiceprezydentem.
Problem z Rosją
Pewnym jest, że jednym z głównych tematów na G20 będzie agresja Rosji na Ukrainę. Amerykańscy urzędnicy – cytowani przez Reuters – podkreślają, że Joe Biden bez żadnych wątpliwości będzie stał w obronie zarówno Ukrainy, jak i europejskiego ładu, który zburzony został 24 lutego.
Zachód oskarżył Rosję o składanie „nieodpowiedzialnych i niebezpiecznych” deklaracji w sprawie możliwego użycia broni nuklearnej. Groźby pojawiają się od lutego. Rosja z kolei oskarżyła Zachód o „prowokacyjną” retorykę nuklearną.
„Były obszary, w których Chiny i Rosja współpracowały ze sobą, aby pogłębić i poszerzyć swoje stosunki gospodarcze” – powiedział amerykański urzędnik. „Ale jeśli chodzi o niektóre z tych ważnych kwestii, myślę, że niezaprzeczalnie w Pekinie panuje pewien dyskomfort w związku z tym, co widzieliśmy pod względem lekkomyślnej retoryki i działań ze strony Rosji” – dodał.
Ławrow – który będzie reprezentował Rosję zamiast Putina – powiedział w niedzielę, że Zachód „militaryzuje” Azję Południowo-Wschodnią, próbując powstrzymać rosyjskie i chińskie interesy (w ramach współpracy).
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że we wtorek wygłosi przemówienie na spotkaniu G20 za pośrednictwem łącza wideo.
Możliwe, że nowy brytyjski premier Rishi Sunak spotka się z Siergiejem Ławrowem podczas szczytu – czytamy w oświadczeniu Downing Street. Niewykluczone, że dojdzie także do spotkania Sunak-Biden.
Klimat bez sensacji
Najmniejsze oczekiwania względem szczytu G20 eksperci mają w stosunku do tematu zmian klimatycznych, który ma zostać podjęty podczas dyskusji. Równolegle wciąż trwają prace w ramach szczytu COP27, jednak to właśnie od najbogatszych krajów świata, których przywódcy gromadzą się na Bali, oczekuje się najwięcej. Eksperci nie mają jednak złudzeń, że w obliczu konfliktu na Ukrainie, który skutecznie zdestabilizował światowy ład gospodarczy, wywołując kryzysy żywnościowy i mocno „przestraszył” kraje Europy, rozmowy o zmianach klimatycznych zejdą na dalszy plan.
Na pierwszy plan wybije się także walka o dominację w rejonie Cieśniny Tajwańskiej oraz relacje dwóch mocarstw: USA i Chin.
***
Blok G20 to to dwadzieścia krajów, od Brazylii po Indie i Niemcy, który odpowiada za ponad 80% światowego produktu krajowego brutto (PKB). Ludność krajów Grupy stanowi 60 proc. ogólnej ludności całego świata.
Premier Australii Anthony Albanese ma wraz z prezydentem Indonezji Joko Widodo przemawiać na odbywającym się równolegle forum biznesowym B20, które odbędzie się w poniedziałek przed szczytem G20.
Reuters/G20/twitter
fot. twitter/@sidhant